Stado Złotych Lwów


Interesujesz się Królem Lwem? Lubisz fora, gdzie panuje miła atmosfera? Dołącz do nas!

Ogłoszenie

Witamy w Naszym Stadzie!
Ustawienia stylu
Galeria screenów HD
Nie zapomnij zagłosować na Nasze forum!




#1 21 2013 11:30:54

 Chay

Bananowa Królowa

Zarejestrowany: 05 2012
Posty: 3319
Punktów :   
Autor awatara: Vruia

[SHEMORE] - Po drugiej stronie

Mała, biała lwica siedziała przed wejściem do jaskini. Od dawna słyszała wiele o Kryształowej Grocie, tajemniczym skalnym tunelu pełnym wnęk, mrocznych jaskiń i szlachetnych kamieni.
Shemore zastanawiała się, czy wejść do środka, odkryć tajemnice tego miejsca. W końcu podjęła decyzję...



http://i1316.photobucket.com/albums/t609/SwahuSZL/tumblr_nb4wuc05dd1qkj574o1_5002_zps8f477ed5.gif?t=1409429657

Offline

 

#2 24 2013 06:40:36

Shemore

Tristis est anima mea usque ad mortem

Zarejestrowany: 15 2012
Posty: 862
Punktów :   
Skrót nicku: Set, Shem, Shemcia.
Autor awatara: Alone-Immortal.

Re: [SHEMORE] - Po drugiej stronie

Jak wspomniano Shemore od jakiegoś czasu bardzo (ale to naprawdę bardzo!) interesowała się Kryształową Grotą. Słyszała o niej wiele, bardzo wiele... A wśród tego różne opinie. Jedni mówili, że to miejsce to brzydka dziura. Pusta, mroczna, śmierdząca po uszy, w której czai się od duchów, a Kryształową nazwano ją dla tego, że brat jednego z królów wielkiego rodu tu właśnie przesiadywał dawno, bardzo dawno temu. Inni zaś sądzą, że to przepiękne, niezwykle przytulne miejsce. W opisach niektórych znajdowały się tam wielkie ściany, niczym diament, czy tam kryształ, jak kto chce. Odbijały one światło, a na środku był mały wodospad, a przed nim coś w rodzaju łoża.
Ale oto była okazja, aby się przekonać, kto kłamie. Dobrzy, czy źli.
Po przyjściu do owego miejsca nie było się nad czym zastanawiać... Ciekawość z łatwością dała górę, pokonała upór. Uczyniła kilka kroków ku Kryształowej Grocie, po czym zmarszczyła nos, przyjmując do siebie zapach powietrza z tamtego miejsca, do którego wkrótce miała wejść... Jednak czym prędzej biała ruszyła w tamte miejsce.
Wtem nastąpiła druga przemiana białej, kiedy jej łapska znajdowały się tu. Jej zierenice się skurczyły, nieco pomachała skrzydłami, aby je nieco rozprostować, a przy okazji sprawdzić, czy wszystko dobrze... Ta, było dobrze. Nie było żadnych błędów, mogła funkcjonować w miarę normalnie. Westchnęła, a oczyska jej próbowały zapoznać się z przestrzenią.

Offline

 

#3 25 2013 19:52:42

 Chay

Bananowa Królowa

Zarejestrowany: 05 2012
Posty: 3319
Punktów :   
Autor awatara: Vruia

Re: [SHEMORE] - Po drugiej stronie

Gdy twoje oczy przyzwyczaiły się do mroku, ujrzałaś, że stoisz w sali całej wypełnionej kryształami. Były one na ścianach, suficie a nawet pod twoimi łapami.



http://i1316.photobucket.com/albums/t609/SwahuSZL/tumblr_nb4wuc05dd1qkj574o1_5002_zps8f477ed5.gif?t=1409429657

Offline

 

#4 27 2013 21:27:03

Shemore

Tristis est anima mea usque ad mortem

Zarejestrowany: 15 2012
Posty: 862
Punktów :   
Skrót nicku: Set, Shem, Shemcia.
Autor awatara: Alone-Immortal.

Re: [SHEMORE] - Po drugiej stronie

O, świeczące paczajki już się przyzwyczaiły do wielkiego mroku. Wielkiego, nic nie można w nim było dostrzec na gołe oko, zawsze trzeba było się temu mocno przyjrzeć- jak z Shemore, która tak właśnie zrobiła.
-Czy nie dostrzegasz czegoś, co można dostrzec?
Takie słowa właśnie przebrnęły przez jej parszywy łeb. I oto już widziała to, czego ujrzeć na pierwsze padnięcie ślepi nie mogła.
Przed nią, spośród mroku można było zapewne dostrzec to, że całe pomieszczenie było całe w kryształy... A jednak. Wygrali ci, którzy łbów nie mają, lecz dążą w swej słodkości do racji... Czy to nie dziwne? Jednak, przecież nikt nie jest doskonały. Nie, nikt nie jest, bo przecież tak, to jak istota taka jak ona ma tu być? Czy w ogóle by istniała w tej krainie, kiedy wszystko byłoby piękne i cudowne, że się chce ryczeć?
Ano właśnie...
Nic nie kusiło jej bardziej niż zapoznać się z takowym miejscem, więc powoli chodziła sobie to tym miejscu, a łeb musiał się rozejrzeć, aby ujrzeć piękny obraz, którego pewnie nie będzie zaszczytu oglądać jeszcze raz w jej parszywym życiu- w  życiu anioła krwi, który tak wiele przeszedł.

Offline

 

#5 02 2013 12:24:52

 Chay

Bananowa Królowa

Zarejestrowany: 05 2012
Posty: 3319
Punktów :   
Autor awatara: Vruia

Re: [SHEMORE] - Po drugiej stronie

Lwica postanowiła przejść w głąb jaskini. Ciągnęło ją do kryształów, chciała je złapać w łapy, stać się częścią nich.
Wtedy usłyszała łoskot.



http://i1316.photobucket.com/albums/t609/SwahuSZL/tumblr_nb4wuc05dd1qkj574o1_5002_zps8f477ed5.gif?t=1409429657

Offline

 

#6 08 2013 07:11:10

Shemore

Tristis est anima mea usque ad mortem

Zarejestrowany: 15 2012
Posty: 862
Punktów :   
Skrót nicku: Set, Shem, Shemcia.
Autor awatara: Alone-Immortal.

Re: [SHEMORE] - Po drugiej stronie

Jak jest napisane, takowe weszło w głąb jaskini, aby ją jeszcze popodziwiać, kiedy jeszcze może. A jednak- nie było to miejsce brudne, ohydne, śmierdzące. Wręcz przeciwnie… Większość opinii lwów od których słyszała o tym miejscu była ot co= sprzeczna z faktem. Każdy wie przecież, że nie ma takiego, który by nie kłamał, prawda?
Bardzo, ale to naprawdę bardzo ciągnęło ją do kryształów. Nikt nie zrozumie w tym wypadku znaczenia tego słowa, lecz to tylko ona mogła czuć tak dużą chęć, aby stać się częścią nich! Przecież- ładne, błyszczą, nic nie robią tylko po prostu istnieją- nie muszą o siebie dbać, nie mają niczego na głowie. Jak ta, co ma rok i siedem miesięcy… A bo cóż z tego, że życie w części aniołem i także może demonem w postaci białej może być niemalże cudowne?  A tfe… Nie, nie jest. To ktoś ciągle zagaduje, to się pyta o skrzydła i inne takie, co ją mocno wnerwia, że chciałaby czasem normalnie pacnąć mocno w tyłek, aby takowy poleciał sobie w kosmos i się nigdy już więcej nie czepiał… A takie, to tylko są marzenia. A marzenia są po to, aby nie dawać sobie z nimi spokoju. Istnieją w swoim własnym świecie, a więc nigdy się nie spełniają, prawda? A właśnie. Warto się zastanowić… Aby uciec od problemów dzisiejszego świata, aby się stać także cząstką tych durnych kryształów położyła prawą przednią łapę na „ścianie” groty. 
Wreszcie poczuła to co chciała poczuć….
Ulgę,
Spokój,
Odejście od kłopotów tegoż kontynentu.
Taak… Zamknęła swe oczyska, odsłaniając przy tym to zakryte grzywką; westchnęła rozkosznie, po czym zaczęła normalnie oddychać stłumiając grobową ciszę w tym miejscu. Aż się nawet dziwnie pisze… Aby stać się jeszcze bardziej częścią nich „przytuliła się” do niej, jak Skaza w swej wielkiej, niemalże zacnej grocie w Lwiej Skale. Swój łeb uniosła ku górze. Przez jedyną dziurę w suficie nie było widać niemalże nic. Jednak światło księżyca oświetliło całe wnętrze miejsca, że była zauroczona tą chwilką, gdy mogła być zupełnie sama na tym skrawku parszywej ziemi.   Była tak skupiona na swej uldze, że….
-Ej, co jest?-syknęła na całą pieczarę.
Usłyszała łoskot!
Dźwięk wydobywał się z drugiego końca koleby, a więc tam uchylił się jej parszywy pysk. Westchnęła ciężko, lekki powiew chłodu w jej stronę zamienił się w zimno, więc z jej ust niemalże wyleciał… Dym. Coś w jego rodzaju… O, właśnie- podmuch wiatru! E, nie, no ale co jej tam… Wyprostowała się, łapy były już niemalże jak proste patyki. Usiadła na swym zadzie ponownie, a przy tym kurz uniósł się w powietrze i zaczął niemalże tańczyć wokół niej. Wzrok przeleciał sobie po jaskini. Zapamiętała źródło tego dźwięku, skąd się wydobywał, a więc postanowiła pójść w jego stronę. Wstała na równe łapy i uczyniła kilka kroków… Nie miała być to dłuższa wyprawa, ale Shemore tak bardzo chciała wejść w głąb jaskini, aby odkryć, skąd od jest. Szła, szła i szła sobie tak bez przerwy w stronę, zbyt bardzo zagłębiając się w kolebie.
-To pewnie jakaś pułapka, albo co innego durnego.-przeszło jej prędko przez myśl.-Gosh! Przecież- muszę pilnować mojej groty, aby jakaś sierota boska nie przyszła!
Nie była przestraszona łoskotem, ale nie chciała jednak stać się kolejną należącą do grupy, którą wcześniej wymieniła. Tak bardzo, ale to bardzo chciała stąd już wyjść!

Ostatnio edytowany przez Shemore (08 2013 08:40:32)

Offline

 
Stado Lwiej Ziemi
Reklama
Król Lew
Lion Time
Wild Land AAF

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.la2husaria.pun.pl www.gildiadeinarain.pun.pl www.kkk.pun.pl www.ewf-e-fed.pun.pl www.pfc2d.pun.pl