Interesujesz się Królem Lwem? Lubisz fora, gdzie panuje miła atmosfera? Dołącz do nas!
Dyskusje o oryginalnej wersji Króla Lwa i Edycji Specjalnej.
Mnie się bardziej podoba wersja oryginalna, z 1994 r., denerwuje mnie "Poranny Raport" i zmieniony tekst "Kręgu Życia".
Dla porównania, Krąg Życia w wersji oryginalnej i zmienionej.
http://www.youtube.com/watch?v=wIrIaSNfHaU Oryginał
http://www.youtube.com/watch?v=jCDBBcWy … re=related Edycja Specjalna
Offline
Ja również wolę pierwszą wersję, szczególnie oglądaną na wideo. Ach... Kocham te trzaski w tle filmu, niepowtarzalny obraz i głosy. Co do samego filmu, stara wersja jest lepsza. Kocham "Krąg Życia" i "Poranny Raport".
Offline
Ja wolę pierwszą wersję w całości (zmienionej nawet nie oglądałam ^^). A ten tekst o hienie jest w piosence, czy zamiast "Otaczają mnie kretyni."?
Offline
Jest na samym początku. Cały tekst brzmi tak:
"Hiena to zwykły prymityw...
Tak zawsze sądziłem...
Lecz dziś, gdy knuję swój plan znakomity, i hieny przydadzą się mi!
Offline
Ja sądzę, że po prostu zrobili tą nową edycję bez sensu trochę. Do tego słyszałam, że zmienili tekst "Kręgu Życia", gdyż dzieciom byłoby łatwiej tekst spamiętać, bo za trudne słowa były. " Poranny Raport" był fajny, a nie wiem dlaczego go zmienili, na moje kretyni to przerabiali.
Offline
Owszem.
Nie licząc paru wizualnych zmian (krokodyle, głowa skazy itp) anglojęzyczna wersja BluRay z 2011 roku nie różni się niczym od oryginału. ;)
Offline
Mi się najbardziej podoba polska wersja z 1994.
W edycji specjalnej jest gorszy krąg życia (nie posiada takiego przekazu i symboliki jak w wersji oryginalnej) i wg mnie śpiewany poranny raport w ogóle nie pasuje do filmu.
Usaliti napisał:
Ja sądzę, że po prostu zrobili tą nową edycję bez sensu trochę. Do tego słyszałam, że zmienili tekst "Kręgu Życia", gdyż dzieciom byłoby łatwiej tekst spamiętać, bo za trudne słowa były. " Poranny Raport" był fajny, a nie wiem dlaczego go zmienili, na moje kretyni to przerabiali.
Może to wyjaśnię. Otóż:
Twórcy KL przy tworzeniu pierwszej wersji filmu mieli zamiar umieścić tam od razu Poranny Raport w wersji śpiewane. Ale nie wyrobiliby się z czasem, więc zrobili mówiony.
W 2003 r. z okazji wydania KL na DVD, twórcy postanowili, że dodadzą Poranny Raport w wersji śpiewanej.
Następnie Polacy musieli nagrać dubbing do tego fragmentu jeszcze raz. Ale z powodu zamknięcia tamtego studio, które robiło dubbing do pierwszej wersji, musieli dać to do innego studio.
Ale to drugie studio stwierdziło, że nie podoba im się Krąg Życia (tak jak pisała Usaliti - stwierdzili, że tekst jest za mało zrozumiały) i nagrali nowy.
W 2011 roku wyszła kolejna edycja KL, ale na prośbę fanów przywrócono stary Poranny Raport. Ale w polskiej wersji językowej zostawili nowy Krąg Życia.
---
Chay napisał:
I inny początek do "Przyjdzie Czas".
"Hiena to zwykły prymityw..."
Wybacz, że się zapytam, ale czy czegoś nie pomyliłaś?
Ten fragment miał być w filmie, ale został usunięty przez twórców jeszcze przed puszczeniem filmu w kinach. Pojawia się tylko w soundtracku.
Offline