Skaza i hieny | 50% - 6 | |||||
Zira i lwice | 50% - 6 | |||||
|
Bananowa Królowa
Który z postaci jest dla was bardziej odpowiedni na rolę "tego złego"? Według mnie, lepszy w tej roli jest Skaza, i to nie tylko z osobistych uczuć wobec niego. Ma on inteligentniejszy sposób rządzenia zła niż Zira.
Offline
Hiccup the Dark Lord of Everything
Również głosuję za Skazą. Zira nie dość, że bez powodu chciała uśmiercić Simbę (w końcu Skazę zabiły hieny), to jeszcze nie potrafiła sobie tego dokładnie zaplanować.
Offline
Bananowa Królowa
Co innego psychoza a chęć wymordowania pół królewskiej rodziny.
Offline
Pełnoprawny członek stada
Według mnie Skaza był głupi, by mówić że to wszystko przez Hieny, które go potem z zemsty zabiły. Dałam na Zirę.
You know it all
You’re my best friend
The morning will come again
No darkness, no season is eternal
~200615
Offline
Bananowa Królowa
Karinda, trochę się z tobą nie zgodzę. Skaza był dużo mądrzejszy od Ziry, on wszystko zaplanował i wykorzystał hieny do swoich działań - one odwaliły całą brudną robotę za niego i Skaza miał czyste łapy. Działania Ziry nie były jednak tak przemyślane. Nie wzięła pod uwagę, że w Kovu pomimo wszystkich lat karmienia go nienawiścią do lwioziemców, wciąż tli się jakaś iskierka ognia która podsycona miłością do Kiary sprawi że ten zwątpi.
Offline
Stały bywalec
A ja myślę, że trudno to rozstrzygnąć, bo o Skazie wiemy.. po prostu więcej.
Offline
Tristis est anima mea usque ad mortem
Skaziol wymiata. :evil:
Szczerze? Jak Chay i Swah dałam głos na naszego ukochanego Skaziula. A czemu? Przecież plan zemsty był wprost idealny, wszystko zaplanował, ale z Karotką to muszę się zgodzić, że wiemy o nim więcej. Zira nie miała aż tak wielkiej idei, wg. mnie chciała po prostu wykorzystać śmierć Skazy do przywłaszczenia sobie tronu... i nie powinna też nieco "ściągać" od jednej z sytuacji, w której wymyśliła plan.
Tak dokładnie to bym dała tylko na Skazę, bo hieny powinny dokończyć zadanie. Powinny zabić Simbę... Ale Skaza- jako sam- jest wprost idealny. Ja sama doświadczyłam nieco takich uczuć jak on w dzieciństwie.
Zaniedbywanie, wyśmiewanie... Te oto uczucia często towarzyszą młodemu Tace. Ja tam się mu nie dziwię, iż chęć zemsty jest ogromna, kiedy smutek i żal przemieniają się w zło, gniew i chęć rozlewu krwi, a zwłaszcza wtedy, kiedy jest się bezwładnym. Jeżeli Mufasa rzeczywiście dokuczał Skazie, to sam chciał swej śmierci z jego łapy, nieprawdaż?
Skaza też częściowo wykorzystuje głupotę innych, prawda?
Kilka literówek poprawionych. ~ Kumcioł.
Offline
Stały bywalec
Wg mnie lepszym złym charakterem jest Skaza. Miał on wymyślony plan, umiał manipulować innymi, udało mu się przejąć władzę tak, że inni nie zauważyli, że zrobił to nieuczciwie.
Natomiast Zira była tak trochę "opętana".
Offline
Gość
Nikt. Zło jest straszne bo nikt cię potem nie lubi. Przeszłości nie da się zmienić.
Tutaj nie wypowiadamy się o teoriach filozoficznych, tylko o antagonistach z filmu TLK. To nasza wina żeś się tak załatwiła? ~ Mai